Ostatnio, podczas pysznej kolacji w warszawskiej Koreance odkryłam naprawdę dobry napój na gorąco – herbatę koreańską z dużą ilością imbiru i miodu. Zbiegło się to w czasie z mocno edukacyjnym (jak zawsze) spotkaniem z moją zafiksowaną na zdrowym trybie życia koleżanką, którą podzieliła się ze mną informacją, jak wspaniałym dobrem jest kurkuma. Poleciła mi, by robić sobie z niej w domu przetwory i napoje. Połączyłam więc te dwa doświadczenia i stworzyłam autorski przepis na napar z kurkumy na podstawie tej imbirowej koreańskiej herbaty. Enjoy!
Kurkuma – czym jest i dlaczego jest taka zdrowa?
Korzeń kurkumy (czyli właściwie ostryżu lub szafranu indyjskiego) wyglądem przypomina korzeń imbiru. Dopiero, kiedy go rozkroisz, zobaczysz, że ma intensywny pomarańczowy kolor. Nie bez powodu piszę tu o korzeniu. Nie polecam Wam stosowania gotowych przypraw w proszku. Dlaczego? Z pewnością ich działanie nie jest porównywalne do świeżego korzenia ostryżu. Ale porozmawiajmy o tym, ile zdrowych właściwości ma kurkuma!

Kurkuma to środek antybakteryjny, przeciwgrzybiczny, przeciwzapalny oraz przeciwbólowy pochodzenia naturalnego. Pomoże Ci wzmocnić swoją odporność i odtruje wątrobę, przyspieszy metabolizm tłuszczów, a więc poprawi też Twoje trawienie.
Kurkuma pomaga też przy gojeniu się wszelkich ran i skaleczeń, a także w przypadku innych chorób skórnych. Wesprze Cię podczas trudnych i męczących bóli miesiączkowych. Podobno działa też na niektóre komórki rakowe i zapobiega przerzutom, a jej lecznicze działanie wskazuje się też przy chorobie Alzheimera, udarach mózgu i stwardnieniu rozsianym.
Kurkuma w medycynie Dalekiego Wschodu wykorzystywana jest od wieków, a wszystkie lecznicze właściwości, które opisałam powyżej zawdzięczamy właściwie nie kurkumie tylko jednej z zawartych w niej substancji – polifenolowi kurkuminy. To on odpowiada również za żółty kolor potraw i napojów przygotowywanych z korzenia ostryżu.
Cudowna i wspaniała kurkumina – jak ją stosować?
Możesz oczywiście zaopatrzyć się w suplement diety, który zawiera samą kurkuminę (stanowi ona zaledwie 2-5% kurkumy). Możesz ją jednak oczywiście jeść oraz pić w postaci dań przygotowywanych na bazie korzenia kurkumy oraz w domowych napojach takich jak napar z kurkumy.
Niestety, sama kurkumina jest dość słabo przyswajalna. Dlatego warto trochę jej pomóc, a mianowicie spożywać razem z czarnym pieprzem (posiada piperynę, która poprawia wchłanianie się kurkuminy).

Protip: kiedy kupujesz kurkumę w postaci korzenia, przechowuj ją nieobraną, szczelnie owinięta w lodówce (podobnie przechowuj marchew i inne warzywa korzenne!). Nie trzymaj jej też rozpoczętej dłużej niż trzy tygodnie.
Miód i imbir – o ich właściwościach zdrowotnych
Jeżeli interesuje Cię, co dobrego skrywa w sobie imbir (tutaj też zawsze korzystamy z korzenia, nie z proszku!) oraz miód, mam dla Ciebie garść informacji. Opisywałam ich działanie już wcześniej w artykule poświęconym zdrowej nalewce z imbiru, cytryn i miodu, który znajdziesz tutaj.

Najważniejsze działanie miodu to pewnie to bakteriobójcze. Podobno kiedyś obkładano miodem świeże rany, by nie wdało się do nich zakażenie. Miód natomiast to ogrom witamin, szczególnie tych z grupy B. Co do miodu – usłyszałam niedawno, że patrząc na ilość słoików miodu na półkach w sklepie, można wywnioskować łatwo, że nie jest możliwe wyprodukowanie go takiej ilości, jaką widzimy. Dlatego z przykrością donoszę – nie ufaj miodkowi ze sklepu 🙁 Najlepiej poznaj kogoś, kto ma własne pasieki. Wtedy możesz być pewna/pewny, że to prawdziwy miód! Dobry pick up line na tindera? Szukam kogoś z własną pasieką ^^
Napar z kurkumy, miodu i imbiru – składniki
Kurkumy, czyli korzennej przyprawy, pełno w kuchni azjatyckiej. Zazwyczaj jesz ją zapewne przy okazji pysznego curry, ale ze względu na to, jak bardzo jest zdrowa, pora zacząć spożywać jej jak najwięcej. Najlepiej i najłatwiej w postaci naparów i koreańskich herbat! Dziś przygotowałam go sporo, bo dla moich gości, ale Tobie podaję proporcję na 2 duże kubki/filiżanki naparu:

SKŁADNIKI:
– 500 ml wrzątku,
– 10 plasterków korzenia imbiru (polecam obierarkę do ziemniaków) oraz tyle samo plasterków korzenia kurkumy,
– 1/2 łyżeczki tartego cynamonu do smaku,
– 2 kopiaste łyżeczki miodu (nie dodajemy do wrzątku!),
– odrobina czarnego, świeżo mielonego pieprzu, by poprawić wchłanianie się kurkuminy,
– świeżo wyciśnięty sok z 1/2 cytryny lub cała cytryna w plastrach.

Voila! Przepis na kurkuminowy napar ^^
PRZYGOTOWANIE:
Imbir oraz kurkumę zetrzyj na tarce lub, jak ja, skatuj obierarką do ziemniaków ^^ Uwaga: korzeń kurkumy bardzo farbuje dłonie, meble i… Twoje ulubione ubrania 😉 Polecam fartuszek. Zalej je 500 ml wrzątku i odstaw na 15 minut. Zetrzyj do środka cynamon oraz ziarenka pieprzu (ja robię dwa pełne obroty młynkiem). Możesz też wziąć całe ziarenka i zmaltretować je moździerzem oraz użyć całej laski cynamonu. Złam ją tylko w kilku miejscach.

Kiedy całość nieco ostygnie, dodaj miód i świeżo wyciśnięty sok z połowy cytryny. Całość rozlej do filiżanek lub kubków. Smacznego! Niech ta koreańska (w pochodzeniu) herbata, pyszny napar z kurkumy i imbiru wyjdzie Ci na zdrowie. A jak wypijesz całość, zalej go ponownie wrzątkiem, po ostygnięciu dosłodź miodem i pij ponownie.

Napar z kurkumy, miodu i imbiru – podsumowanie
Spodobał Ci się mój przepis na napar z kurkumy? Sprawdź inne 😉 A propos miodu i cytryny, polecam Ci przepis na domowy dżem z mniszka polnego. Ale też ten na syrop z lawendy, koktajl szpinakowy, chipsy z marchewki lub sok oraz nalewkę z żyworódki. A jeśli potrzebujesz witaminy C, pamiętaj, że prawie nic nie ma jej tyle co dzika róża. Warto więc może przygotować z niej zdrową nalewkę? ^^ Przepis znajdziesz tutaj. Tymczasem zachęcam Cię do przeczytania artykułu o tym, jak przygotować nalewkę z głogu dobrą na serce i nerwy albo po prostu na wiele sposób każdego dnia dbać o swoją odporność. Możesz też poczytać o tym, jaki wpływ mają na nas ponoć fazy Księżyca. Mam też osobne artykuły na temat ziół. Jeśli interesujesz się fitoterapią, koniecznie poczytaj o tym skąd najlepiej jest brać świeże zioła.
Chcesz może przeprowadzić rytuał oczyszczania swojego domu ze złej energii? Służy do tego jedno z najpiękniejszych kadzideł świata – szałwia biała. Tu znajdziesz artykuł na temat jej właściwości oraz opis samego rytuału, który łatwo przeprowadzisz w swoim domu 🙂
Jors łyf lof,
Digitalowa Wiedźma
Nie jestem lekarzem i nie posiadam specjalistycznego wykształcenia w dziedzinie ziołolecznictwa, nie biorę więc żadnej odpowiedzialności za Twoje zdrowie. Wiedza, którą czerpiesz z artykułów jest efektem obszernej lektury literatury przedmiotu i doświadczeń własnych, ale to co służy mi, niekoniecznie będzie dobre dla Ciebie. Ten blog ma charakter wyłącznie informacyjny i hobbistyczny! Uczulam Cię – nie stosuj ziół bez wcześniejszej konsultacji z lekarzem, a szczególnie uważaj jeśli jesteś osobą przewlekle chorą, przyjmujesz już jakieś leki, jesteś osobą starszą, kobietą w ciąży lub karmiącą albo… dzieckiem (w tym przypadku weź zapytaj mamy, czy Ci w ogóle wolno to czytać!). Pamiętaj, że zioła można też łatwo pomylić, że niektóre są trujące, a inne powodują uczulenia. Zioła to wielkie dobro, ale korzystając z nich, trzeba być bardzo być odpowiedzialnym i ostrożnym. Bądź mądrą wiedźmą, bądź mądrym wiedźminem!